Czas Piastowa
  • Kultura
  • Lokalne
  • Prawo
  • Zdrowie
  • Sport
  • Historia
  • Wywiad
  • Pobierz
    • Archiwum 2017
      • Luty
      • Marzec
      • Kwiecień
      • Maj
      • Czerwiec
      • Lipiec
      • Sierpień
      • Wrzesień – Październik
      • Listopad
      • Grudzień
    • Archiwum 2018
      • Styczeń 2018
      • Luty 2018
      • Marzec 2018
      • Kwiecień 2018
      • Maj 2018
      • Czerwiec 2018
      • Lipiec 2018
      • Sierpień 2018
      • Wrzesień 2018
      • Październik 2018
      • Listopad 2018
      • Grudzień 2018
    • Archiwum 2019
      • Styczeń 2019
      • Luty 2019
      • Marzec 2019
      • Kwiecień 2019
      • Maj 2019
      • Czerwiec 2019
      • Lipiec 2019
      • Sierpień 2019
      • Wrzesień 2019
      • Październik 2019
      • Listopad 2019
      • Grudzień 2019
    • Archiwum 2020
      • Styczeń 2020
      • Luty 2020
      • Marzec 2020
      • Kwiecień 2020
      • Maj 2020
      • Czerwiec 2020
      • Lipiec 2020
      • Sierpień 2020
      • Wrzesień 2020
      • Październik 2020
      • Listopad 2020
      • Grudzień 2020
    • Archiwum 2021
      • Styczeń 2021
      • Luty 2021
      • Marzec 2021
      • Kwiecień 2021
      • Maj 2021
      • Czerwiec 2021
      • Lipiec 2021
      • Sierpień 2021
      • Wrzesień 2021
      • Październik 2021
      • Listopad 2021
      • Grudzień 2021
    • Styczeń 2022
    • Luty 2022
  • Reklama
  • Kontakt
niedziela, 26 czerwca
Facebook
Facebook
fb-share-icon

Usprawiedliwiona nieobecność w pracy może nie uchronić przed zwolnieniem

20 maja 2022
557 views

Nieprzewidziana nieobecność w pracy nie jest czymś nadzwyczajnym. Szczególnie, jeżeli jest usprawiedliwiona. Zdarza się jednak, że niektórzy pracownicy bardzo często przebywają na tak zwanych L4. Można spotkać się z przekonaniem, że zatrudniony, który korzysta ze zwolnień nie może spodziewać się jakichkolwiek negatywnych konsekwencji ze strony pracodawcy, w tym np. otrzymania wypowiedzenia swojego kontraktu. Innego zdania jest jednak Sąd Najwyższy. W jego ocenie, nieprzewidziane, długotrwałe i powtarzające się nieobecności w pracy mogą być uzasadnioną przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę, chociażby były niezawinione przez podwładnego i formalnie usprawiedliwione.

Ochrona przez wypowiedzeniem

Zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Szef, co do zasady, nie może wypowiedzieć angażu podwładnemu, który przebywa na zwolnieniu. Nie oznacza to jednak, że pracownik w tym przypadku może spać spokojnie. Z jednej strony, przepisy zezwalają na rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia w określonych przypadkach, np. jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa przez określony w przepisach czas. Z drugiej strony – jak wskazuje Sąd Najwyższy – częste zwolnienia mogą uzasadnić wręczenie pracownikowi wypowiedzenia. Oczywiście w momencie, w którym powróci on do pracy.

fot. Shutterstock

Częste zwolnienia dezorganizują pracę

Sąd Najwyższy wskazał w postanowieniu z 19 stycznia 2021 r. (I PSK 13/21), że długotrwała choroba pracownika może stanowić usprawiedliwioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę, gdyż zawsze prowadzi ona do niekorzystnych skutków dla firmy. Podczas takiej nieobecności pracownika, jego obowiązki nie są wykonywane w ogóle albo są realizowane – w zastępstwie – przez inne osoby, co zawsze dezorganizuje pracę. Nieprzewidziane, długotrwałe i powtarzające się nieobecności pracownika w pracy, wymagające podejmowania przez pracodawcę działań natury organizacyjnej (np. wyznaczanie zastępstw), są zatem – w ocenie Sądu Najwyższego – uzasadnioną przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę, nawet jeżeli są one niezawinione przez podwładnego i formalnie przez niego usprawiedliwione. Co ważne, pogląd ten jest ugruntowany we wcześniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego.

fot. Shutterstock

Nie można działać pochopnie

Należy zgodzić się z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w powyższym postanowieniu. Bez wątpienia, częste absencje podwładnego mogą powodować znaczne trudności po stronie firmy, w szczególności w kontekście organizacji pracy. Z drugiej strony, wydaje się, że zdarzają się przypadki, gdy podwładny nie jest do końca rzetelny i np. nadużywa zwolnień, choć w rzeczywistości nie mu ku temu faktycznych podstaw. Orzecznictwo Sądu Najwyższego może więc okazać się pomocne firmie, która chce rozstać się z pracownikiem, który przewlekle nie świadczy pracy. Trzeba jednak podkreślić, że przed podjęciem decyzji kadrowej szef musi ocenić konkretny przypadek indywidualnie, uwzględniając wszystkie okoliczności danej sprawy.

Piotr Andruszaniec

radca prawny

fot. główna: Shutterstock

Udostępnij
Categories: Prawo
Copyright 2017 © Czaspiastowa   realizacja: Grupa Creative
  • Home
  • Archive
  • Search